Lubię takie grzanki, to znaczy prawie takie, bo nie jadłam z suszonymi pomidorami, tylko zwykłymi ;) Do spróbowania.Swoją drogą, bardzo podoba mi się Twój blog, widzę tu wiele interesujących przepisów :) Będę zaglądać!
lubię suszone pomidory:) do wszystkiego :)
mam to samo:)
Lubię takie grzanki, to znaczy prawie takie, bo nie jadłam z suszonymi pomidorami, tylko zwykłymi ;) Do spróbowania.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, bardzo podoba mi się Twój blog, widzę tu wiele interesujących przepisów :) Będę zaglądać!
lubię suszone pomidory:) do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńmam to samo:)
Usuń