nie zgadniecie!
Pietruszka!
Notkę mogłam zatytułować wprawdzie- krem pietruszkowy lecz wtedy pomyślelibyście, że chodzi o coś zupełnie przyziemnego jak zupa etc.
Wypróbowałam różne wersje: z kawą, z cynamonem- jednak tylko w wersji z duza iloscia kakao smak pietruszki jest niewyczuwalny. Wielbicielom warzywa na pewno posmakuje każda wersja;-)
Krem zawiera ponadto twarożek, który dostarcza nam wolno wchłanialne białko na noc:) Do tego zjadam garść orzechów.
Składniki:
- 200g serka Emilki
- łyżka jogo naturalnego
- kopiasta łyżka kako
- pietruszka korzeń
Przygotowanie:
Pietruszkę ugotować w małej ilości wody, zblendować, dodać pozostałe składniki- w razie gdyby było zbyt gęste dodać wody pozostałej po ugotowanej pietruszce. Reszty wody nie wylewajcie- wypijcie!
Zapraszam do eksperymentowania z kremem i dzielenia się ze mną swoimi wariantami:)
Mały bonus... o pietruszce:)
"Korzeń pietruszki zawiera spore ilości wapnia i fosforu oraz zasobny jest w witaminy B1, B2, B6 i kwas foliowy. Korzystnie wpływa na trawienie, dzięki pobudzaniu wydzielania soków trawiennych, reguluje nadmierną fermentację w żołądku i jelitach (...) Warzywo to posiada niewielką kaloryczność, gdyż dorodny korzeń pietruszki o wadze ok. 130g, to zaledwie 50kcal. Zawiera duże ilości błonnika pokarmowego, który poprawia perystaltykę jelit, przyspieszając pasaż jelitowy. Ponadto ma właściwości obniżające stężenie cukru we krwi i oczyszczające organizm ze szkodliwych toksyn. "
źródło: http://www.sekretydiety.pl
Dodaję do akcji:
Ciekawe polaczenie :)
OdpowiedzUsuńnie pomyślałabym żeby do takich słodkości dodać warzywo. ciekawy pomysł. :)
OdpowiedzUsuńfajny ten krem ,ale to warzywo jakoś mnie zniechęca , po prostu nie dodawalabym go ... ale jak tak też jest pysznie to czemu nie ;)
OdpowiedzUsuń